Szukaj na tym blogu

środa, 25 stycznia 2012

Rzeź, Roman Polański

Neandertalczyk w lustrze

Zupełnym przypadkiem okazało się, że w Teatrze Powszechnym w Łodzi można obejrzeć sztukę pod prawie tym samym tytułem. Nie byłem i raczej na moje szczęście.

Znajomi woleli iść na Muppety, inni na nowego Scherlocka. Cóż, “de gustibus…” itd. Reżyseria Polańskiego nie jest największym walorem tego filmu, większe wrażenie robi scenariusz i gra aktorska. Te dwa elementy zdecydowały, że co chwila sięgałem po kolejne chusteczki, żeby wytrzeć oczy, nos, znowu oczy, znowu nos. Śmiałem się podobno aż nazbyt przesadnie. Może to dlatego, że nieco płaskie tłumaczenie nie oddawało wszystkich smaczków tekstu, co miałem przyjemność wychwycić.

Najlepsza jest Jodie Foster (Penelope). Na drugim miejscu postawiłbym Christopha Waltza w roli Alana. Zaskakująco dobra była Kate Winslet (Nancy). Johna C. Reilly (Michael) widzę jako uzupełnienie.

Dwie pary rodziców rozstrzygają konsekwencje pobicia jednej pociechy przez drugą. Sami sobie krzywdy przy tym nie czynią, ale jednak słownie dokonują rzezi, z której żywy nikt nie ma szansy wyjść.

Yasmina Reza jest Francuzką, choć domyślam się pochodzenia bliskowschodniego, i może stąd obserwacja niezwykłych zachowań ludzi zachodniej cywilizacji. Francuski oryginał zapewne różni się od filmu Polańskiego. Nie po to Polański pisał z autorką scenariusz. Rozkoszne jest przyglądanie się jak opadają pełne poprawności politycznej maski przedstawicieli amerykańskiej klasy średniej. Neandertalczycy załatwiliby to przy pomocy maczug i kamieni, w warstwie słownej, neandertalczykom niedostępnej, jest to o wiele zabawniejsze i mimo rzezi mniej krwawe. 

Kapitalne teksy, kapitalna gra aktorska, Muppety mogą się schować.

2 komentarze:

  1. Nie widziałam Muppetów (choć zamierzam), więc nie wyrokuję:)
    Z odczuciami się zgadzam - najlepsza Foster i zaskakująco dobra Winslet (choć ona jest dobra, po prostu przez cień Titanica czasami trudno to dostrzec). I chomiczek ocalał. To miłe, sztuka nie dała tego komfortu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chcę myśleć, co masz na myśli, że z chomiczkiem w sztuce było coś nie tak!

      O Muppetach słyszałem, że popłuczyny. Nie oznacza to pewno, że nie można się na nich dobrze bawić, ale jednak wyboru "Rzezi" nie żałuję.

      Usuń